nastepnego dnia szybko wymienilam denerwujace mnie elementy i efekt koncowy byl juz dla mnie satysfakcjonujacy
z kolei dzisiaj wziełam w obroty wieksze wiadereczko. od poczatku wiedzialam jak bedzie wygladal efekt finalny, jestem z niego w 100% zadowolona i na ta chwile nic w nim nie zmienie:) chyba ze przysni i sie cos innego... sami przyznajcie czy czerwien +zielen nie jest idealnym polaczeniem??
na koniec chcialam serdecznie powitac nowych obserwatorow i wszystkim podziekowac za komentarze. wszyscy jestescie dla mnie niezwykle ważni - mimo, że wirtualni to bardzo bliscy...
ewa
Wygląda rewelacyjne z resztą jak każda Twoja praca :)
OdpowiedzUsuń